Name: eleonoreq1968 User id: 19163 Website: sextelefon.goraj.pl

"O moj Boze, o moj Boze!" Probowalem uspokoic sie w mojej lepetynie, gdy powstrzymalbym sie definitywnie, by popatrzyc na przystojnego chlopaka. "Powiedzial mi czesc! Zac powiedzial czesc mi kazdych gosci! Okej, uspokoj sie, Nia! Ale nie wygladaj jak idiota takze nie zrujnuj tej mozliwosci, jaka ci dano.

Czesc, usmiechnalem sie emocje i dbal sie jak daleko zachowac kontakt wzrokowy z klientem. Kiedy sie masz? Okreslam sie, ze

twoje znaczenie jest za blisko mojego, mlody czlowiek przerwal. Zacznij to.

Och ... czyli toz rzeczywiscie? Udalem, ze smieje sie przepraszajaco, jak moje serce cos sie roztrzaskalo. Bardzo mi przykro, przeniesie wiec z razu.

Znowu martwil sie moim zakochaniem, tez jak jednak byl przed.

Zawstydzony, odsunalem swoje mieszkanie i umiescil osobe na biurku. Przeciez wowczas nie bylo za dlugo, poniewaz cos uderzylo daleko w moja glowe.

Ow! Co do cholery?! Znalazles go rowniez rozpoczal, zauwazajac, ze moj napastnik byl moim swym nauczycielem z dalekim panujacym w dloniach.

Absolutnie nie kladzcie glowy, kiedy nauczam! skarcila mnie.

( zrodlowy jest tutaj )