Ale lała! wrzasnął, buchając jej w twarz odorem alkoholu Patrz, Killar! Może panienka tu do nas wsiądzie...? Stażystka z seks telefonu wyrwała się i pobiegła w kierunku schodów. Z boku stała grupa mężczyzn. Promienie słońca odbijały się w butelkach. Jakaś postać oderwała się od grupy i Stażystka z seks telefonu znów poczuła bolesny uścisk.(wiecej artykulow na stronie gamingnest.pl) Nie do wiary! Przyszła moja dziewczyna. Daj buzi! Przyjdę za chwilę, to zatańczymy. Milutka jesteś... Patrz, co mam! Chcesz spróbować? Uwolniła się ostrożnie, lecz stanowczo. Bała się. Havard znów był pijany. Odetchnęła z ulgą, gdy nie próbował jej zatrzymać. Ostatnio był coraz bardziej natrętny. Dlaczego? Dlaczego ludzie są tacy... głupi? Dlaczego wszystko chcą zniszczyć? Havard był awanturnikiem, a w gniewie stawał się nieobliczalny...
